mgr farmacji Anna Elżanowska

Paradontoza

udostępnij:

Na paradontozę choruje ponad 10 % ludzi na świecie, a w Polsce około 70 %. W dużej mierze wynika to z niewiedzy jakie są jej przyczyny oraz brak świadomości, że można ją skutecznie leczyć.

Główną przyczyną problemów jest niedostateczna lub nieprawidłowa higiena jamy ustnej. Wśród innych przyczyn lekarze wymieniają skłonności do stanów zapalnych, wady zgryzu (które prowadzą do zmian w przyzębiu) cukrzyce, zaburzenia metaboliczne, także zalegający na zębach kamień nazębny.

Należy być świadomym faktu, że paradontoza rozwija się podstępnie, początkowe stadium paradontozy przebiega bezobjawowo .Pierwszym objawem może być nieprzyjemny zapach z ust, opuchlizna, zaczerwienienie i bolesność dziąseł, które krwawią przy niewielkim ucisku. Kiedy stan zapalny nie jest leczony, przenosi się z dziąsła na przylegającą kość i zazwyczaj dochodzi do ostrego zapalenia przyzębia. Tak zaczyna się poważniejszy problem- zanikanie kości utrzymującej ząb. Możemy go stracić jeżeli nie zaczniemy intensywnego leczenia.

Choroba postępuje dość szybko. Najpierw między zębami tworzą się niewielkie przestrzenie, zęby zaczynają się ruszać, co świadczy o znacznej utracie kości. Pod wpływem coraz grubszej warstwy kamienia dziąsła się kurczą, szyjki zębów (korzenie) odsłaniają. Zęby wydają się znacznie dłuższe. Odsłonięte szyjki są wrażliwe na temperaturę, słodkie i kwaśne pokarmy.

Najważniejszym czynnikiem przyczyniającym się do rozwoju tych powikłań jest tworzenie się płytki nazębnej, która stanowi skupisko drobnoustrojów powierzchni zębów. Powstaje w wyniku niewłaściwej higieny jamy ustnej, głównie w miejscach trudno dostępnych do oczyszczenia. Ze względu na ciągłą tendencję do powstawania płytki nazębnej konieczne jest ciągłe jej usuwanie podczas szczotkowania zębów i czyszczenia powierzchni zębowych.

O czym warto pamiętać:

  • Przy stanach zapalnych należy używać miękkiej szczoteczki, aby jak najmniej drażnić dziąsła

  • Stan zapalny dziąseł - ale tylko w początkowym okresie można zlikwidować płukankami. Wykorzystuje się napary z zioła pięciornika, liści szałwi i mięty pieprzowej, koszyków rumianku, kwiatów czarnego bzu, kory dębu, które działają ściągająco i przeciwzapalnie w aptekach dostępne są też gotowe płukanki o takim samym działaniu, np. azulen, septosan, dentosept.

  • W sanatoriach Ciechocinka, Kamienia Pomorskiego i Buska Zdroju leczy się paradontozę natryskami: woda pod ciśnieniem dokładnie oczyszcza przestrzenie międzyzębowe oraz kieszonki. Korzystnie działają wody lecznicze, przede wszystkim solanki, wody siarkowe, woda morska. Masaż strumieniem wody leczniczej powoduje spłycenie(jakby zarastanie) kieszonek dziąsłowych. Po zabiegu dziąsła nie bolą ani nie krwawią, a zęby są bardziej stabilne.

  • Dobry efekt przynosi też masowanie chorych dziąseł. Opuszką czystego palca lub specjalną gumową nasadka na szczoteczkę do zębów ‘naciągamy ‘ dziąsło na ząb.

  • W pielęgnacji dziąseł przydaje się też aparat irygacyjny, należy równieżpamiętać o regularnym usuwaniu kamienia u lekarza stomatologa.

  • Istotne jest także regularne i prawidłowe używanie nici dentystycznych. Nić dentystyczna musi być uchwycona silnie, co zapewni dobrą kontrolę nad nią i mieć właściwy nacisk, konieczny do oczyszczania. W przypadku zaistnienia wskazań do używania nitki lub taśmy, pacjent powinien być poinformowany o odcięciu ich na długości 40-50 cm, nawinięciu na palce środkowe i wskazujące tak, aby po uchwyceniu nitki między te palce a kciuki, naprężoną nitkę lub taśmę o długości 4cm wprowadzić do przestrzeni międzyzębowej. Każda powierzchnia styczna zęba, po której przesuwa się nić lub taśma powinna być oczyszczona innym, czystym fragmentem nici, aby nie przenosić flory bakteryjnej z jednej przestrzeni miedzyzębowej do drugiej.

Wbrew pokutującemu przekonaniu, że na paradontozę nie ma lekarstwa jeśli leczenie podejmie się wcześnie, chorobę można zatrzymać i naprawić to co zniszczyła.